Skończyłam wczoraj pisać teksty do nowej edycji książki Wydawnictwa Dragon Wielka Encyklopedia Kuchni Polskiej. Kilka tekstów napisałam na nowo, a skończyłam na wstępie 😁 Bo żeby powiedzieć, czym charakteryzuje się kuchnia polska, trzeba się dobrze zastanowić. Bo dla mnie to wcale nie potrawy. To lokalnie występujące produkty, typowe dla naszego klimatu, a przez to głęboko zakorzenione w tradycji kulinarnej. To cała historia zmian politycznych i terytorialnych i powiązanie z mniejszościami etnicznymi, co miało niebagatelny wpływ na polskie kulinaria. I w końcu to obraz wielowiekowej tradycji w biesiadowaniu 🤣 Tak. W ciągu wieków kuchnia polska była prosta, nawet biedna, a w związku z religią katolicką – bardzo często postna. Przede wszystkim miało być pożywnie i syto, a na bogato tylko przy okazji świąt. Ale wtedy to na całego i „zastaw się, a postaw się” 😁 U całkiem sporej części społeczeństwa polskiego ta cecha na pewno pozostała 😉
Wynika z tego jedno dodatkowe skojarzenie: kuchnia polska to kuchnia zachęcająca do spotkań przy stole, szczególnie w gronie rodzinnym. Nawet w biednych domach wiejskich rodzina spotykała się przy stole i jedząc ze wspólnej miski cieszyła się swoją obecnością. Współcześnie często wygląda to tak, że każdy zjada posiłek szybko i wtedy, kiedy mu pasuje, a przy stole rodzina spotyka się w niedziele i święta. Warto jednak ten polski zwyczaj zasiadania do stołu wprowadzać do naszych domów na co dzień – od wspólnego śniadania (nawet jeśli ma to być „tylko” 15 minut), aż do ostatniego posiłku. Warto też wygospodarować na posiłki trochę więcej czasu: celebrować jedzenie, cieszyć się smakami, a nie tylko pożywiać 🎯 Tego też uczy tradycyjna kuchnia polska.
Ostatnie dwa tygodnie stały w naszym domu pod znakiem rodziny. Goście, goście, goście. A jak goście – to i biesiadowanie. Dokładnie tak, jak wyszło mi z analizy polskich tradycji kulinarnych. Długie, spokojne śniadania, nieśpieszny obiad, a w trakcie rozmowy, rozmowy, rozmowy 👍 Normalnie nie mamy czasu na spędzanie tak każdego dnia, ale jeśli śniadanie jest krótkie, bo lubimy pospać, a obowiązki czekają, niech obiad będzie trwał i trwał. Bez telefonu, bez gazety, i nawet bez książki. Rodzinne zasiadanie do stołu to nasza wielowiekowa tradycja, i weźmy ją kultywujmy 🙏 W naszym domu tak właśnie robimy🥇
Tym bardziej zajadając pyszny obiadek ❗
SOBOTA (01.08.): RISOTTO ze szparagami i słonecznikiem
NIEDZIELA (02.08.): WOŁOWINA z cebulką i anchois z młodymi ziemniakami i buraczkami tartymi
PONIEDZIAŁEK (03.08.): ZUPA PIECZARKOWA z marchewką
WTOREK (04.08.): KOTLECIKI Z INDYKA z młodymi ziemniakami i mizerią z ogórków i jogurtu naturalnego
ŚRODA (05.08.): KASZA pęczak z brokułami, pomidorem i kiełkami
CZWARTEK (06.08.): DUSZONA ŁOPATKA Z KMINKIEM, z RYŻEM na sypko i ogórkami kiszonymi
PIĄTEK (07.08.): SPAGHETTI ze szparagami i słonecznikiem
