Praktykujecie wdzięczność? Ale nie taką, że komuś dziękujecie 😊 Taką, że zauważacie różne rzeczy w swoim życiu, które wydają się oczywiste, szczególnie w codziennym życiu. Widzimy je, ale jakbyśmy ich nie dostrzegali.
Za samo życie. Za piękny świat, w którym żyjemy, za dobrych ludzi wokoło. Ale też za każdą drobnostkę: ciepłe skarpetki, smaczne śniadanie, mruczenie kota, każdą najmniejsza rzecz, którą daje nam życie. To daje poczucie dobrostanu w naszym życiu. Nawet jeśli to wszystko nie jest perfekcyjne i chcielibyśmy coś zmienić – można chcieć zmiany, ale warto docenić bieżący etap, bo może być drogą do tego lepszego, jeśli tylko chcemy. Skupiasz się na pozytywnych rzeczach i stajesz się pozytywny. Tak to działa, przy czym jednocześnie trzeba pamiętać o tu i teraz.
Tego mi dzisiaj potrzeba.
Dzisiaj, jutro i każdego następnego dnia. Może jeśli o tym napisałam, będę o tym pamiętać, zauważać, praktykować 😊
SOBOTA (12.09.): PANKEJKI, czyli amerykańskie placki
NIEDZIELA (13.09.): POLĘDWICZKI WIEPRZOWE w sosie pomarańczowym z RYŻEM NA SYPKO i sałatą lodową z jogurtem
PONIEDZIAŁEK (14.09.): błyskawiczna zupa ZIEMNIACZANA z kminkiem
WTOREK (15.09.): PULPETY z kurczaka z komosą ryżową i blanszowanym brokułem
ŚRODA (16.09.): MAKARON Z PESTO I CUKINIĄ
CZWARTEK (17.09.): smażona BRUKSELKA Z BOCZKIEM (lub dobrą mortadelą)
PIĄTEK (18.09.): Zapiekane RISOTTO Z GRZYBAMI / PIECZARKAMI
