Czy myśleliście już o swoim IKIGAI ❓ Po przemyśleniu doszłam do wniosku, że to jest nie tylko poszukiwanie właściwego zajęcia, ale też poszukiwanie swojej wartości, jeśli jej nie czujesz intuicyjnie. Tej, którą możemy dać zarówno sobie, jak i innym 💞 Sami potrzebujemy czuć swoją swoją wartość – „mieć poczucie własnej wartości” – bo wtedy nie szukamy tej wartości na zewnątrz, i to jest bardzo ważne. Jednocześnie dzieląc się tym, co w nas najlepsze, z innymi, dodatkowo to poczucie umacniamy 💪 Na pierwszy rzut oka to może się ze sobą kłócić: bo skoro potrzebujemy innym dawać coś od siebie, żeby czuć się spełnionym, to czy na pewno znamy swoją wartość i jest ona na wysokim poziomie ❓ Myślę, że jednak to się nie wyklucza. Bo nie potwierdzamy u innych swojej wartości, ale dzięki dzieleniu się z innymi swoimi umiejętnościami umacniamy ją w sobie 😊 Możemy mieć mnóstwo umiejętności, które nas budują, a tylko jedną się dzielić, i to też będzie okej 👌
Teoria IKIGAI mówi, że żeby swoją umiejętnością dzielić się z innymi, trzeba znaleźć ludzi, którzy tego potrzebują – to oczywiste. Jednak to nie wystarczy. Trzeba znaleźć takich ludzi, którzy to docenią. Jak myślicie ❓ Ciężko się angażować, kiedy czujesz, że ludzie nie widzą wielkiej wartości w tym, co robisz. A jednocześnie robisz to przecież dla siebie. Pisałam o tym jakiś czas temu w tekście O POCZUCIU OBOWIĄZKU – jeśli się w coś angażujesz, rób to dla siebie, a nie z obowiązku, dla poklasku czy dla czyjejś wdzięczności, wtedy odczujesz znacznie większą satysfakcję. Czasem jednak potrzebne jest, żeby inni widzieli wartość w tym, co robisz. Choćby wtedy, kiedy jest to twoje zajęcie zarobkowe ❗ To chyba dobry trop 😉 Jeśli bierzemy pod uwagę wszystkie cztery obszary, które pomagają znaleźć IKIGAI, złoty środek naszych umiejętności i aktywności, musimy brać pod uwagę również ten aspekt. To ważne wiedzieć, co jest twoim powodem do wstawania każdego dnia, jednak równie ważne jest znalezienie właściwych ludzi, którzy to docenią. Choćby po to, żeby nam za to odpowiednio zapłacili. A wtedy mamy za co finansować pozostałe nasze ukochane aktywności 🎯
Tutaj chciałabym przytoczyć inspirującą przypowieść o poszukiwaniu własnej wartości, która przewija się regularnie przez facebooka, (bez podania autora, wiec niestety nie mogę go tutaj przywołać).
Idealnie odzwierciedla kwestię prawdziwej wartości 👌
Pewien człowiek powiedział do swojego syna: „To jest zegarek, który podarował mi twój dziadek. Ma ponad 200 lat. Zanim ci go oddam, proszę, żebyś poszedł z nim do pierwszego lepszego lombardu. Powiedz, że chcemy go sprzedać, i spytaj, ile za niego mogą zapłacić”.
Syn poszedł więc z zegarkiem do lombardu i już po kilkunastu minutach był z powrotem, mówiąc: „Oferują za niego 10 dolarów, bo jest stary i mocno zniszczony”.
Ojciec poprosił syna, żeby tym razem wziął zegarek do pierwszego lepszego zegarmistrza.
Syn wrócił po godzinie, mówiąc: „Zegarmistrz zaproponował 20 dolarów za zegarek, ojcze”.
Ojciec ponownie zwrócił się do syna: „Weź ten zegarek i podejdź do pierwszej napotkanej osoby na ulicy i spytaj, za ile go kupi”.
Syn wrócił po 2 godzinach i mówi: „Nikt nie chciał go kupić, dopiero któraś z kolei napotkana osoba zaoferowała 5 dolarów”.
„Pójdź teraz do muzeum i pokaż im ten zegarek” – odpowiedział ojciec.
Po kilku godzinach syn wrócił z muzeum rozradowany: „Zaoferowali milion dolarów za ten zegarek. Powiedzieli, że to prawdziwe arcydzieło. Ojcze, jak to w ogóle możliwe?”
Ojciec odpowiedział mu: „Chciałem, żebyś wiedział, że właściwe miejsce i właściwi ludzie docenią Twoją prawdziwą wartość. Dlatego nie pojawiaj się w niewłaściwych miejscach i nie denerwuj się, kiedy zostaniesz potraktowany jak śmieć. Ci, którzy poznają się na twojej wartości, będą cię zawsze cenić, dlatego nigdy nie zostawaj w miejscu i wśród ludzi którzy nie widzą twojej wielkości”.
Kuchnia to zdecydowanie moje drugie ulubione miejsce – zaraz po przebywaniu na łonie natury 😊 I wcale nie przeszkadza mi starodawne przekonanie: miejsce kobiety jest w kuchni 😁 Znam swoją wartość i umiejętności, kompletnie nie obrażają mnie stereotypy 💪
Zapraszam więc do naszej kuchni, gdzie przygotowałam jadłospis na domowe obiadki na cały tydzień TUTAJ
—-
Pomóż mi rozwijać mój blog 😊
Podoba Ci się treść ❓ Kliknij serduszko pod tytułem ❗
Blog żyje z odwiedzin: zapraszam Cię ponownie ❗
Pomóż innym mnie znaleźć: udostępnij – poniżej znajdziesz ikony, dzięki którym łatwo to zrobisz ❗
To dla mnie ważne 😊 Z góry dziękuję ❗
