KUBUSZ vel KUBUŚ – na słodko

1247 Views
kubusz vel kubuś zapiekanka ziemniaczana z jabłkami i słodką śmietanką
Yields: 6 Servings Difficulty: Easy Prep Time: 30 Mins Cook Time: 1 Hr 20 Mins Total Time: 1 Hr 50 Mins

Kubuś to kolejne danie z listy produktów tradycyjnych województwa śląskiego w ramach projektu SMAKUJ POLSKĘ. To pyszna zapiekanka z… utartych surowych ziemniaków 😊 Doskonała na słodko i na ostro, na gorąco i na zimno. Wszystko zależy od dodatków, które wybierzemy.

Tradycja

Kubuś vel kubusz, bo te dwie nazwy przewijają się w tradycji (oraz w internecie, oczywiście), to danie kuchni Śląska Cieszyńskiego. Najpopularniejsze w okolicy tzw. Trójwsi: Koniaków, Istebna i Jaworzynka. Wielką zaletą tej bezmięsnej potrawy jest to, że można ją przygotować wcześniej i zostawić w piekarniku, a nawet odgrzać czy zjeść na zimno (nadaje się więc do przygotowania poprzedniego dnia 👍). Nie ma w niej tłuszczu, który na zimno jest niesmaczny, bo nie ma dodatku mięsa. Aż się zdziwiłam, że w przepisach nie spotkałam wersji z wytopionym boczusiem 😊 Ale kuchnia górali nie była tak tłusta, jak kuchnia górników. Była też biedniejsza. Ale jakże smaczna

Moja wersja kubusza

W przepisach w internecie (i widać to na zdjęciach) poleca się ścieranie ziemniaków jak na placki ziemniaczane, czyli na tarce o okrągłych ostrych oczkach. Tarcizna jest wtedy niemal jak zmielona i ziemniaki puszczają dużo wody, którą się odlewa. Ja stanowczo wolę ziemniaki ścierać na małych oczkach, tak z powodów smakowo-wizualnych dania, jak i szacunku do własnych palców. Tarka do ziemniaków mnie nie lubi 🤣 A robota do ścierania nie mam… Nie wpływa to na smak, ale już na konsystencję masy i gotowej potrawy jak najbardziej.

Dodatkowo nie odciskałam żadnego płynu z ziemniaków, po prostu trochę zmniejszyłam ilość gorącego mleka do zaparzania masy. Tak przy okazji – to bardzo ciekawa praktyka – zaparzanie surowej tarcizny z ziemniaków przed pieczeniem. Dokładnie takie samo polecenie pojawia się w POLEŚNIKACH, które piekliśmy ostatnio. Muszę zgłębić ten temat, czyli eksperymentalnie sprawdzić, o co chodzi i czy faktycznie jest różnica

Jakie dodatki

Na konsystencję i wygląd ma też wpływ dodanie owoców na górę. Jeśli używamy jabłek (mogą też być śliwki, ale wypróbujemy to na jesień), w przepisach są one zawsze utarte. Ja pokroiłam ćwiartki w plasterki i ułożyłam rzędami jak dachówki, co bardzo dodało zapiekance estetyki. Posypałam też jabłka odrobiną cukru, żeby się skarmelizował, i garścią rodzynek. Dzięki temu zapiekanka smakuje jak ciasto, w dodatku bezglutenowe i wegańskie (w zależności od dodatków) Smak ziemniaków jest delikatnie wyczuwalny, ale dużo mniej, niż na przykład w PLACKACH ZIEMNIACZANYCH.

Jeśli OSZCZĘDZAMY KALORIE, można nie zalewać zapiekanki tłustą śmietaną – moi zdaniem i tak będzie wyśmienita 😊 Naprawdę warto spróbować, nawet jeśli nie na obiad, to na lekką kolację, upieczony wtedy w mniejszej ilości. My na pewno wypróbujemy niebawem wersję wytrawną – z kwaśną śmietaną. Jeszcze tylko nad dodatkiem muszę pomyśleć, bo po tej wersji z jabłkami nie wyobrażam sobie jedzenia „gołego” kubusia 😊

W czym pieczemy

Forma do zapiekania powinna być na tyle duża, żeby zapiekanka nie miała więcej niż 3-4 cm wysokości, bo będzie potrzebowała więcej czasu na dopieczenie się. Ja użyłam swojego niezbędnika – formy do zapiekania z BUREN z Ikea, a dokładnie jej szerokiej, płaskiej i niskiej części. Już nie wyobrażam pieczenia dań w piekarniku bez tej formy 🥇 Jeśli będą próbować wycofać ją z produkcji, na pewno kupię sobie co najmniej jedną na zapas 😁. Na razie od lat jest w sprzedaży, widać nie tylko ja jestem jej fanką 😉 Jeśli masz mniejszą, zmniejsz proporcjonalnie ilość składników. Jeśli warstwa ziemniaków jest niższa – skróć czas pieczenia. Z ilości w przepisie, przy czteroosobowej rodzinie, zostaje na dokładkę pod wieczór 👌

Ingredients

0/6 Ingredients
Adjust Servings

Instructions

0/2 Instructions
  • Ziemniaki ścieramy na tarce o małych oczkach. Dodajemy gorące mleko wymieszane z solą i cukrem. Wlewamy do formy (nie powinno być wyższe, niż 3-4 cm – im grubsze, tym więcej czasu będzie potrzebowało do upieczenia). Pieczemy 60 minut w piekarniku rozgrzanym do 180°.
  • Jabłka kroimy w plasterki, półplasterki lub ćwierćplasterki – dowolnie, byle w miarę jednakowo. Po czasie pieczenia układamy je na zapiekance, posypujemy odrobiną cukru i rodzynkami, polewamy śmietanką i pieczemy kolejne 20 minut lub do zapieczenia śmietanki. I gotowe!