PURE ZIEMNIACZANE klasyczne

Pure ziemniaczane to ulubiony dodatek Polaków do wszelkich dań obiadowych. Choć ziemniak przybył do nas z Niemiec dopiero gdzieś w XIX wieku, stał się podstawą polskiej kuchni 😊

Ziemniaki są sporą dawką węglowodanów, a do tego wysoki indeks glikemiczny po ugotowaniu: wynosi ok. 80, a rozgotowanych nawet powyżej 90 – prawie tyle, co czysta glukoza (100) – wywalający więc insulinę w kosmos… A nie da się niestety jeść ziemniaków na surowo 😁 Mają przy tym mnóstwo dobrych składników odżywczych, warto je więc jeść, tyle że nie do każdego posiłku i nie codziennie 😊

A do tego można obniżyć indeks glikemiczny ziemniaków na kilka sposobów: przede wszystkim gotować minimalnie, nawet lekko al dente (tak, ziemniaki też można tak jeść 💪), a najlepiej ugotować (specjaliści mówią o 24h) i wystudzić w lodówce, a potem odgrzać przed zjedzeniem. W tym czasie skrobia ulega przekształceniu w bardziej „oporną” i nie wpływa już tak bardzo na poziom insuliny, jak świeżo ugotowane ziemniaczki (indeks ok. 55) 👍 Warto też wykorzystywać resztki ziemniaków z poprzedniego dnia np. do zupy lub do przygotowania sałatki, np. ZIEMNIACZANEJ lub ROSYJSKIEGO OLIVIERA 🎯 Warte też jeść ZIEMNIAKI PIECZONE, które indeks glikemicznym mają ok. 75.

Na marginesie: można obniżyć wzrost poziomu cukru we krwi, dodając do ziemniaków zdrowy tłuszcz (np. oliwę), białko (mięso, nabiał) i dużo błonnika (warzywa). Tradycyjny talerz jest więc najzdrowszy, pod warunkiem, że ziemniaki będą dodatkiem, a nie głównym składnikiem naszego talerza 🥇

Gotowanie pozbawia ziemniaki części składników odżywczych, które lądują w wodzie, dlatego często stosuję minimalną ilość wody, częściowe odparowanie i zgniecenie na pure z resztą wody z gotowania 👌 Warto też wykorzystać wodę z gotowania ziemniaków do zupy następnego dnia  👍

Można też przygotować ziemniaki na parze (ja robię to w Thermomixie), oczywiście sprawdzając, czy się nie rozpadają – po czym przyrządzić pure z masłem lub mlekiem i ostudzić. To super sposób na nierozgotowane i bogate odżywczo ziemniaczane pure, pasujące do niemal każdego dania mięsnego i wielu bezmięsnych 🥇 PURE VEGE, zaprażane mąką, nie jest tutaj niestety najlepszą wersją, nie nadaje się bowiem do odgrzewania… Choć z każdego pure można przygotować smażone kotlety, kulki, albo ZIEMNIACZANE PTYSIE, które są bardzo smacznym i wyjątkowym dodatkiem do obiadu 👌

Warto też wybierać odmiany, które zawierają mniej skrobii, gotować je w mundurkach i zjadać w całości (skórka zawiera błonnik, który obniża indeks glikemicznym – 65), a przede wszystkim korzystać z sezonu na „młode” ziemniaki (indeks 55).

Pamiętajcie jednak, że nie samym ziemniakiem żyje człowiek, a wszelkie kasze czy ciecierzyca i soczewica to niesamowity dar natury dla naszego zdrowia o indeksie glikemicznym znacznie poniżej 50 🎯